fbpx

Moda przestaje być naszą fanaberią. Staje się potrzebą i narzędziem pracy. Sposobem na zdobywanie interesów, kontraktów, zaufania. Stylistka, Iga Piaszczyńska, zdradzi nam sekrety: jak się ubrać na event, jak się przygotować na montaże, jak ubrać konferansjera, hostessę, przygotować klienta. Opowie, czym się kierować przy przygotowaniu ubrań dla kadry obsługującej event, bazując na swoich doświadczeniach.

Iga modą interesuje się od dziecka. Jej Instagram ma charakter, jest pełen stylizacji, jej marzenia w tej kategorii, po kolei się spełniają. Dziś o swojej pasji opowie publicznie i w profesjonalny sposób. Jej portfolio jest bogate o klientów zadowolonych z nowego wizerunku. Przyszła też pora na świat eventów i ich managerów zajmujących się nimi od kuchni. Czy oni są dobrze ubrani? Iga? Co o nas można powiedzieć?

Z wywiadu z Igą Piaszczyńską, stylistką dowiemy się:

  • Do której godziny nosi się stroje koktajlowe na evencie?
  • Jaki „dress code” powinien być przestrzegany przez Organizatorów?
  • Jaką odzież dobrze jest mieć w rezerwie dla techniki i innych partnerów, którzy będą na naszym evencie?
  • Jakie stylizacje dla Hostess można podpatrzeć w ubraniach linii lotniczych?
  • A co, jeśli nie lubimy garsonek, garniturów, obcisłych koszul? Co nosić wówczas?
  • A także:
    • Jak dobierać tkaniny, aby się w nich nie pocić, aby się nie gniotły, aby były idealne dla naszych sylwetek?
    • W czym najlepiej występować przed kamerami, w nagraniach TV, czy filmowych relacji z eventów? Czego nie lubi kamera?
    • Jakie zalety dają dekolty w „serek” czy tak zwaną V-kę?
    • Sukienka „mała czarna” ma duże wyzwania i nie każdy powinien ją nosić – czy znasz je?

Nasza rozmowa została zarejestrowana i jest dobrym uzupełnieniem tego, co zobaczycie na zdjęciach. Zachęcam do wysłuchania tego wywiadu:

Jak wygodnie odsłuchać audycję?

  • Można pobrać ten odcinek klikając POBIERZ
  • Można go posłuchać na iTunes i na ANDROID wyszukując Eventową Blogerkę w podcastach.

Eventowa Blogerka: Zbuntowany rockman, dopracowany w każdym szczególe perfekcjonista, lekko nonszalancki dandys, boho-country uwodzicielka… nasze style z szaf nie do końca mogą pasować na każdą okazję. Nieśmiertelne jeansy nie zawsze dobrze wyglądają, ale bronią się z marynarką kroju półsportowego i koszulą. Iga, masz przeszłość Event Managerską, pracujesz w eventach dziś po stronie podwykonawcy, masz na pewno swoje obserwacje… Powiedz, jak Twoim zdaniem powinien wyglądać event manager w życiu codziennym?

Iga Piaszczyńska: Przede wszystkim odpowiednio do sytuacji. Jeżeli jesteśmy na montażu możemy postawić na wygodę, ale już w trakcie realizacji powinniśmy być ubrani zgodnie z dress code’em odpowiednim do rodzaju wydarzenia. Są sytuacje, w których możemy pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa lub zaakcentować nasz styl ciekawym dodatkiem – apaszką, poszetką, kolorowymi skarpetkami, biżuterią, zegarkiem czy niebanalnymi butami.

Dzięki tym elementom nawet klasyczna biała koszula i dżinsy mogą nabrać niepowtarzalnego charakteru. Każdy, komu zależy na budowaniu profesjonalnego wizerunku, powinien znać zasady dress code, poznać typ swojej sylwetki i urody, by móc określić w czym wygląda dobrze, a czego lepiej unikać. A tu możesz obejrzeć cały wywiad z Igą:

 

Dobrze – to powiedzmy, że to było proste. A jak się ubrać na spotkanie z klientem? Korporacyjnym, takim który sprzedaje rzeczy sportowe, albo takim który produkuje leki… – tu rozpiętość może być bez granic, prawda?

Warto sprawdzić jaki dress code obowiązuje w firmie klienta. Często można odczytać go ze zdjęć zamieszczonych na stronie internetowej lub w mediach społecznościowych. Może być też zdeterminowany przez branżę. „Mamy 7 sekund na zrobienie dobrego wrażenia”, warto żeby wygląd pomógł uzyskać nam ten efekt. Lubimy otaczać się ludźmi podobnymi do nas.

Nie ma co ukrywać, oceniamy książkę po okładce, a ludzi po wyglądzie, lubimy skupiać wokół siebie ładnych ludzi. Tak działa nasz mózg. Dlatego zastanowienie się nad dobrym wrażeniem jakie chcemy wywrzeć na kliencie jest niezwykle istotne. Ubranie komunikuje, jeszcze zanim zdążymy się przedstawić. Dobre przykłady są tu:

A jak Event Manager powinien wyglądać na realizacji? Czy są jakieś złote środki, gdzie można pomieścić nasze power-banki, karty do pokoi, nożyki, i inne rzeczy, które musimy mieć przy sobie na evencie?

Niektórzy dobierają swój strój na podstawie ilości kieszeni, inni stosują nerki, czasem spodnie bojówki. Można też poprosić krawcową o doszycie kilku wewnętrznych kieszeni w marynarce. To świetny sposób na schowanie niezbędnych gadżetów i jednocześnie elegancki wygląd. W tym sezonie szalenie modne są nerki, zwłaszcza skórzane. Są funkcjonalne i mogą pełnić również rolę biżuteryjną, np. paska noszonego w talii.

Poniżej kilka złych przykładów tego czego nie powinno się nosić.

Na recepcji dostajemy identyfikator. Imię, nazwisko, firma. Często agenda na rewersie. Próbowałam różnych tricków. Te identyfikatory przylepiane do klapy, na tkaninie – są ładne, ale praktycznie jednorazowe i na drugi dzień się nie nadają. Istnieją identyfikatory na dwa karabińczyki powodujące, żeby się nie odwracał ten identyfikator na rewers – na agendę. Miałam wpinki, miałam identyfikatory magnetyczne, miałam drukowane na miejscu. Identyfikator nie zawsze wygląda dobrze – czy jest jakiś złoty środek na identyfikator na evencie?

Wiedziałam, że o to zapytasz. Faktycznie, z identyfikatorami jest pewien kłopot. Rzadko kiedy wyglądają dobrze i pasują do stylizacji naszych gości. A to właśnie identyfikator powinien być wizytówką uczestnika konferencji. Eleganckie identyfikatory mogą być przygotowane w kolorze srebrnym lub złotym z ładnie wydrukowanym lub wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem – tzw. przypinki. Minusem jest ich cena. Jeżeli musimy dodać agendę, pomyślmy czy jest szansa na złożenie jej i schowanie w środek identyfikatora. Staram się doradzać klientom indywidualnie i znajdować dla nich właściwy sposób na zachowanie dobrego stylu i funkcjonalności.

A Hostessy – jak powinny wyglądać?

Dobre agencje myślą za nas o tym jak ubrać swoje hostessy i zawsze mogą zaproponować odpowiednie stylizacje. Ale to nie jedyne rozwiązanie. Jeżeli mamy czas to warto uszyć sukienki na miarę dopasowane do koncepcji eventu i spójne z kolorystyką firmy klienta. Możemy uzupełnić je dodatkami z logotypem lub bez, tj. szarfy, apaszki, nakrycia głowy. Możliwości jest wiele. Inspiracji warto szukać np. w ubiorze pracowników linii lotniczych. W tych bardziej ekskluzywnych, stylizacje stewardess mogą być bardzo pomocne.

Mówiąc o koncepcji – pamiętam, że miałam kiedyś event światłowodowy, gdzie główną scenografią było światło. Wówczas zamówiłam trzy sukienki ledowe świecące własnym światłem, które mam do dziś. Czy takie rzeczy już są w Polsce? Czy odzież świecąca ledowo już przywędrowała na nasz rynek?

Jeszcze się nie spotkałam. Na pewno można je zamówić. Hostessy w takich strojach robią furorę na eventach. Poza tym to dodatkowy element scenografii eventu. O takich stylizacjach później mówi się w kuluarach.

Czy zawód stylisty powinien być w komponowany w zakres prac agencji eventowej?

Stylista pozwala czuć się pewnie w momencie, gdy zależy nam na spójnym wizerunku wszystkich osób zaangażowanych w event – konferansjera, hostess, ekipy technicznej, klienta.

Przy takich realizacjach pracuje się inaczej niż w przypadku stylizacji osobistych. Owszem, dopasowuje się ubranie do typu sylwetki i urody, ale zawsze mając w pamięci wizerunek całego eventu, a poszczególni członkowie ekipy są jego „elementami”. Zadaniem stylisty jest przygotowanie stylizacji zgodnych z założoną koncepcją, oczekiwaniami klienta, dress code’em obowiązującym na evencie.

Najczęstszym błędem, z jakim spotykam się na eventach, jest niedostosowanie stroju do dress code’u opisanego na zaproszeniu. Niestety nie tylko goście, ale również gospodarze mają z tym problem. Współpraca ze stylistą pozwoli uniknąć takich wpadek.

 

Warto poświęcić trochę więcej uwagi naszemu wyglądowi, jeżeli chcemy budować profesjonalny wizerunek w biznesie.

Iga – ja bardzo Ci dziękuję za ten wywiad i za wspaniałą dawkę inspiracji. A Was Jak się skontaktować z Igą Piaszczyńską? Nic bardziej prostszego! Wejdź na stronę i po prostu zadzwoń lub wyślij maila: www.igapiaszczynska.pl.

Dziękuję Ci Aga. Dla czytelników Eventowej Blogerki przygotowałam coś dodatkowego – Zasady budowania profesjonalnego wizerunku w biznesie, które polecam, a możesz pobrać tu.

Idze, dziękuję za serce na dłoni i gotowość w przemierzaniu zakamarków szafy. Al Fianco dziękuję za zaproszenie super spektakl, o którym już za tydzień więcej – bo mamy wywiad! Sprawdzimy co łączy w sobie Teach Art. Spectacle i jak to może się sprzedać w branży eventowej!

Pozdrawiam jesiennie, lekko i mocno!

Aga

ps1. Zasady ubioru które poleca Iga Piaszczyńska znajdziesz do pobrania tu.

Ps2.Pamiętaj o Konferencji Event Biznes! – to w ten piątek. 19.10.2018. Zarejestrować możesz się tu: V edycja Event Biznes! a więcej znajdziesz na stronie Stowarzyszenia Branży Eventowej.

Ps. Event Talks ciągle odwiedza nowe miasta. Wśród korporacji, agencji eventowych i podwykonawców będziemy dyskutować o rozwiązaniach eventowych. Poznań już nie przyjmuje zapisów. Jeśli masz ochotę przyjść na szkolenie w Łodzi, Kielcach, Lublinie czy Warszawie – zarejestruj się na to szkolenie: Event Talks.

JOIN THE DISCUSSION

Comments