fbpx

Już 5 dni po uroczystej Ceremonii Otwarcia The World Games 2017, a emocje ciągle nie opadają! W zeszłym tygodniu w czwartek, 20 lipca, na Wrocławskim Stadionie zgromadziło się 25 000 ludzi i miliony widzów przed telewizorami, by stać się świadkami otwarcia The World Games 2017 we Wrocławiu. A ja byłam na trybunach, głównie po to, by dziś Wam o tym wszystkim opowiedzieć! Zatem kurtyna w górę i AKCJA!

Bartek Sadowski (TWG PHOTOS)

Część oficjalna Ceremonii Otwarcia The World Games 2017

Program wystartował o 19:00 wspaniałą i spektakularną defiladą sportowców – uczestników Igrzysk, którzy przez 10 dni będą walczyć o medale i wyróżnienia w blisko 31 dyscyplinach sportowych na 25 wrocławskich obiektach. Co ciekawe, pośród tych konkurencji będą rywalizacje w sportach lotniczych, kręglarstwie, sportach wrotkarskich, ultimate freesbee czy wspinaczce sportowej. Każdy z zespołów prezentował się indywidualnie. Każdy jeden był witany przez tańczące wrocławskie krasnale – usytuowane wzdłuż ścieżek wytyczonych dla defilady. Szpaler sportowców zakończyła polska reprezentacja, która mogła mieć ponad 300 osób. Przez kwadrans z górnych trybun stadionu widać było długi sznur ludzi zmierzających do miejsc na trybunach. Robiło to niesamowite wrażenie pod względem dużej liczebności sportowców z Polski – zwłaszcza, że wszyscy byli ubrani w biało-czerwone stroje.

Tak – było czuć, że to event organizowany w Polsce z dominującą liczbą naszych zawodników. Uroczystego otwarcia igrzysk dokonał Thomas Bach – Prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Następnie sportowcy, trenerzy i sędziowie złożyli ślubowanie. W imieniu zawodniczek i zawodników przysięgę złożyła Wrocławianka: Róża Gumienna, która w The World Games 2017 będzie rywalizować w kick-boksingu. Chwilę później rozpoczęła się część artystyczna wieczoru. A co w niej?

Część artystyczna

Na trzech scenach stadionu pojawiło się wiele znakomitych polskich artystów, grup tanecznych i wykonawców. Całości towarzyszył ogromny aplauz widowni i energia oklasków wystukiwana w rytmie bitów. A kto się znalazł wśród wybrańców?

Całość imprezy była grana na żywo przez Orkiestrę Symfoniczną pod batutą Radzimira Dębskiego. Na scenicznych deskach wystąpili: Kasia Stankiewicz i Varius Manx (wykonali piosenkę The World Games 2017 „The Run”), był energetyczny Kamil Bednarek, Steve Nash z zespołem Turntable Orchestra. Ta niezwykła muzyczna mieszanka opiewała w smaczki klasyczne, hip-hopowe, jazz’owe czy symfoniczne. Do wybrańców artystycznych tego wieczoru chwilę później dołączyli: Dawid Kwiatkowski, Natalia Sikora & Voodoo Dog, LemON oraz BEMY Band, Igor Herbut i wymowne wykonanie piosenki Obywatela GC „Nie pytaj o Polskę”.

Hałas stadionowy przecinały śpiewy, oklaski publiczności i głosy gospodarzy – konferansjerów Macieja Dowbora i Piotra Gąsowskiego. Dodatkowo grał Lemur, tańczył Teatr Muzyczny Capitol, a akcenty klasyczne pięknie odtańczyła Ania Głogowska. To było 200 minut niesamowitego miksu muzyczno-artystycznego. Warto dodać, że reżyserem oraz współautorem (razem z działem kreacji Walk Events) scenariusza i koncepcji artystycznej ceremonii otwarcia The World Games 2017 był Krzysztof Materna. Uroczystość uświetniła obecność wielu znanych osobistości ze świata sportu – na trybunach zasiedli m.in.: Thomas Bach – prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Jose Perurena – prezydent International World Games Association, Andrzej Kraśnicki – Prezes Polskiego komitetu Olimpijskiego oraz Witold Bańka – Minister Sportu i Turystyki.

Nie sposób pominąć …. Scenografii

Bajeczna… Ogromne, tęczowe „W” symbolizujące The World Games. W tle trójkątne, łamiące się w regularne trójkąty trójwymiarowe ścianki. Pomiędzy nimi cieniutkie ledowe niteczki światła zsynchronizowane z kolorami ekranu głównego i z bitem muzyki. Środek sceny głównej to wielka dioda. Nad nią strefa dla orkiestry. Przed nią – w pajączku podświetlanych podłóg kolejna scena dla gwiazd tego wydarzenia. Całość gwiaździście rozłożona. Z mojego 49 rzędu trybun widać było przepięknie. Z resztą zdjęcia z tego wydarzenia bronią się same.

Multimedia

Igrzyska otworzyło imponujące widowisko multimedialne. W jednej z jego części pokazano przepiękny świat neonów wrocławskich i pocztówki z najpiękniejszych części miasta. Oczywiście zadbano również o sportową część widowiska. W efektach „slow motion” obrazy opowiadały o dyscyplinach sportowych, które będą rozgrywane podczas Igrzysk. W tym samym czasie na przedniej scenie tancerze tańczyli przeróżne aranżacje taneczne od rock&roll’a, przez jazz, klasykę, aż po akrobatykę. Wszystkiemu towarzyszyła gra świateł i wszechogarniająca eksplozja kolorów. Podczas wieczoru na ekranie sceny nie zabrakło elementów związanych z życiem miasta. Szalenie podobała mi się przygotowana z wielkim rozmachem animacja historyczna Wrocławia z akcentami najważniejszych wydarzeń w historii miasta z XXI wieku – o Solidarności, o wizycie Jana Pawła II, o wielkiej powodzi z 1997… było to bardzo ciekawe – zwłaszcza dla gości spoza tego regionu.

A jak wyglądały przygotowania?

Za całością stał team Walk. Pół roku przygotowań i prac planistycznych na pewno opiewało w wiele wyzwań. Same montaże na obiekcie trwały blisko 20 dni. Objęły one m.in. budowę gigantycznej 300-tu tonowej konstrukcji scenograficznej, składającej się z 3 oddzielnych scen i towarzyszącej infrastruktury. Zaangażowano ponad 1 000 osób, 400 artystów, setki wolontariuszy. Komunikacja i logistyka zapewne też nie były łatwe – bo musiały objąć bardzo wielu artystów, część oficjalną otwarcia i przeogromną defiladę sportowców, których wspólnie z publicznością powitaliśmy tego wieczora. A to, co się działo w kuluarach – na pewno podpytam dyrygenta Bartosza Bieszyńskiego – Dyrektora Zarządzającego Walk Events.

Tego wieczoru, niemal bez słów i z motylami w brzuchu opuszczałam Stadion Wrocławski. Wzruszona i zbudowana słowami prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza „Niech żyje demokracja i wolna Polska”. W uszach nucił mi się jeszcze długo numer odśpiewany przez Kamila Bednarka „Takie chwile jak te… nie zdarzają się zbyt często” … Oj nie zdarzają się… Dziękuję @Walk za tę ucztę dla zmysłów. Widział nas cały świat i z dumą mogę Wam powiedzieć, że wspaniale poradziliście sobie z tym wyzwaniem! Oby częściej!

Eventowa Blogerka

JOIN THE DISCUSSION