Całkiem niedawno gdzieś w świecie social medów, moją uwagę przyciągnął baner w sepii ze starą panoramą Londynu, Big Ben’em w tle i wspaniałym London Eye.
Podobał mi się design, jakaś bliżej nieokreślona tajemnica kryjąca się za banerem. Zainspirowana zaczęłam szukać dalej, podążać na strony zawierające tajemniczą nazwę „Sherlocked”. I znalazłam. Odkryłam event związany z serialem Sherlock, który odbędzie się w dniach 24 – 26 kwietnia w Londynie. Event wymarzony w swej kategorii tematycznej adresowany dla masowej publiczności. To wydarzenie przyciągnęło mnie tym co nazywam tajemnicami dobrego eventu i dziś nieco więcej o tym właśnie wątku.
Celowo wstęp zaczęłam od wizerunku. Bo gdyby nie baner – nie wpadłabym na „Sherlocked”. Na stronie wydarzenia w zasadzie nic wielkiego nie ma. Kilka zakładek i trochę grafiki. Z tym, że dobrej grafiki: ciekawej, kadry z planów filmowych serialu słynnego kryminału Sherlocka Holmesa stworzony przez Stevena Moffat’a i Marka Gatiss’a. Na zdjęciach odnalazłam tajemnicze sceny akcji, każde z zachowaniem tego samego fontu. Uderzająca harmonia, ład i porządek zachęca do pozostania na tej stronie dłużej. Zachęca do odkrywania więcej.
W roli głównej eventu a także w nieśmiertelnej roli życia Sherlock’a Holmes’a – aktor Benedict Cumberbatch w asyście wszystkich aktorów i twórców serialu wliczając Andrew Scott’a, Mark Gatiss’a & Louse Brealey’a. Ich sympatycy w najbliższy weekend złowią wątki kuluarów kolejnych przygód w serialu, podsłuchają nieemitowane dotychczas dialogi bohaterów, a także będą mogli posłuchać z nimi wywiadów na kilku scenach równocześnie. Historia bohaterów ukrywana dotychczas za kurtyną scen z filmu, połączonej z symboliką XIX-wiecznego Londynu, z opowiadań sir Arthura Conan Doyle’a, stanie się publiczna, otwarta dla mieszkańców Anglii. Spotkanie z kultową ikoną brytyjskiej historii kryminologii, w sercu Wielkiej Brytanii będzie, jak co roku, wspaniałym źródłem wiedzy, okazją do networkingu, a nawet momentem na upolowanie autografów czy zrobienie selfie razem z gwiazdami serialu. Interakcja gwiazd z publicznością jest tu wspaniałym magnesem który przyciągnie wielu sympatyków filmu.
Trzy dni eventu dają uczestnikom niepowtarzalną szansę przeżycia podróży w głąb przygód Sherocka Holmesa i jego zagadek kryminalnych. Część aktywności jest bezpłatnych. W nich znajdziemy udział w niektórych panelach i wywiadach na scenach. Oprócz aktorów i reżyserów, będzie można poznać kuluary pracy kostiumologa Sarah Arthur, czy też charakteryzatora Clarire Pritchard Jones. Prawdziwą gratką, także w pakiecie free, będą projekcje nieemitowanych dotychczas scen (dialogów, wpadek, ujęć), będące w worku na „ocenzurowanym”. Dodatkowo organizatorzy przygotowali dla fanów konkursy wiedzy o Sherlocku, a także unikatowy sherlock’owy quiz. I na tym się kończy asortyment sklepiku z atrakcjami za darmo.
Poziom dostępu płatnego dzieli się na kategorie biletów: standardowy (£29,00) srebrny (£125,00), złoty (£295,00), platynowy (£595,00), i oczywiście VIP (£2995,00).
Oczywiście pełnia szczęścia jest w pakiecie VIP. Posiadacze grubego portfela z kategorii VIP będą mogli codziennie wchodzić przez trzy dni na strefę ExCeL Londyn. Dostaną dwa komplety wszystkich autografów aktorów grających w Sherlook’u Holmes’ie. W specjalnie przygotowanym – filmowym atelier, będą mogli zrobić sobie indywidulane i profesjonalne sesje zdjęciowe z dowolnie wybranymi przez siebie gwiazdami, zaś trzecią będą mogli zrobić na przykład w gabinecie apartamentu 221B na Baker Street. A apartament jest dość obszerny:
Każdy z VIP gości może wejść na scenę główną i porozmawiać sobie z celebrytą filmu. VIP’a nie obowiązują go kolejki do atrakcji i wszędzie ma miejsce w pierwszym rzędzie, do tego z pełnym kubkiem napoju jaki sobie tylko wymarzy. Do tego dodajmy, że ma akredytację na wszystkie eventy towarzyszące jakie się odbywają podczas wydarzenia w specjalnie przygotowanych pokojach tematycznych z widokiem na Tamizę i panoramę Londynu. Do tych najciekawszych zaliczę wieczór piątkowy pt: „Skandal w Bohemii” z atrakcjami powiązanymi z pierwszym opowiadaniem przygód detektywa Sherlocka Holmesa. Wieczór sobotni zaś, to powrót do profesora Moriarty i umysłowego pałacu „Sherlocka” z sezonu trzeciego. Oczami wyobraźni już widzę siebie w apartamencie 221B na Baker Street. „Be exlusive” w VIP klasie na pewno będzie niezapomnianym doznaniem.
Cytat zapożyczony od krakowskiego Doktora Akademii Ekonomicznej w Krakowie, który tak podsumował Event Focus w Krakowie (BTW, dzięki Krzysztof!). Efektem eventu jest suma jego zdarzeń i siła profesjonalizmu, jakości, kompetencji partnerów w niego zaangażowanych. Sherlock pracował z Watsonem – bo się dobrze uzupełniali i byli świetnymi fachowcami. W organizacji „Sherlocked” znalazły się : Massive Events, Hartswood Films, & Showmasters Ltd. O evencie i jakości przekonamy się pewnie chwilę po. Goście na pewno powiedzą co im się podobało – a gdzie zabrakło dobrego serwisu. Trzymam kciuki. PR dobrego eventu nie roznosi się falowo. Ale złego – dużo szybciej zalewa cały internet żółcią które kupują wszystkie media masowego przekazu. Przykładów całe mnóstwo. Ten przerwany żużel nieszczęsny na Narodowym dwa dni temu jest tego przykładem na gorąco.
I tu maksyma mojego ulubionego blogera i podcastera Pat’a Flynn’a „Be everywhere” – wchodzi do gry. Jeśli jesteś wszędzie – docierasz do mas. Jest strona www, jest app SherLOCKED Lockscreen, jest reklama oudoor, jest wydarzenie pozakładane na kontach Facebook, Twitter, Instagram, Pinterest i youtube łącznie. Jest też sporo trailerów, które można wygrzebać na sieci.
Jak to przetłumaczyć? „jestem zaszerlokowana” ? 🙂 Hasło z odcinka „A Scandal in Belgravia” (S02E01), pokochała brytyjska publiczność a w świat za nią poszły w produkcję gadżety. Te dystrybuowane są na specjalnie uruchomionym sklepie online. http://www.sherlockabilia.com/.
W asortymencie poza standardowymi kubeczkami i T-shirtami można dorwać przepiękne spinki i zawieszki z drzwiami apartamentu 221B Baker Street. Pokochałam je od razu – Panowie – to absolutne MUST HAVE! Hasło każdego eventu podnosi morale uczestników, nadaje nurt wiodący tematyce, dodaje pikanterii, energii. Zwłaszcza jeśli je trochę poeksploatujemy na stronie www, na identyfikatorach, prezentacjach i innych treściach podczas wydarzenia. Hasło – powinno być. I logo eventu najlepiej też. Wtedy jest markowo, trendy i szałowo.
7. Tajemnica, niespodzianka, ukryty motyw WOW
Niespodzianki. Niezapowiedziane momenty, w którym dzieje się coś niezwykłego, wywołujemy efekt zaskoczenia u publiczności. Kto ich nie lubi? Jako event managerowie mamy całą serię efektów wow do zaproponowania na gorąco. Jeden z takich trendów ze stanów wylądował już w Polsce. Są to pokoje – o nazwie „escape rooms”. Pokoje z których należy odgadnąć łamigłówki, zagadki, rozwikłać szyfry, aby móc wyjść w wyznaczonym czasie na wolność. Ściśle strzeżona tajemnica jak wyjść, ale też chęć sprawdzenia swoich umiejętności analityczno-logicznych w grupie przyciąga miłośników gier do tych miejsc.
A teraz wyobraź sobie że masz możliwość cofnąć się w czasie i stać się tajnym agentem na zaledwie jedną godzinę. Zostajesz zamknięty w pokoju z kilkoma znajomymi. Razem powinniście znaleźć odpowiednie elementy w pokoju, połączyć puzzle układanki w jedną całość, rozwikłać z nich łamigłówkę, znaleźć sposób aby wyjść z pokoju. To nie jest przerażające, ale kręcące. Mobilizujące. Gra w wersji eksluzywnej dopuszcza ok 4-7 osób dorosłych. Jestem ciekawa czy Sherloocked przy swoje fabule detektywistycznej da swoim gościom elementy poczuć się jak prawdziwy Sherlock Holmes.
Tak, ciekawi mnie bardzo jak to im wyjdzie. 7 Tajemnic dobrego eventu „Sherlocked” spełnia. Dlatego – jeśli uda Ci się być tam na miejscu – daj znać proszę na dyżurny mój mail: aga@eventowablogerka.pl . Wielka Brytanio – daj znać jak to wyszło. Polonię Brytyjską serdecznie pozdrawiam, widzę że czyta tego bloga zatem uprzejmie i grzecznie proszę o wysłanie zdjęć do upublicznienia pod tym artykułem. I ściskam!
Dziękuję z nawiązką – każdemu, pozdrawiam wiosennie!
Aga
Ps. O tym jak wyszedł Event Anthonego Robbinsa możesz przeczytać w tym artykule, zapraszam: https://eventowablogerka.pl/anthony-robbins-w-poznaniu-audyt-eventu-milewscy-i-partnerzy/
Ps2. Więcej o dobrym evencie pisałam też tu: https://eventowablogerka.pl/dobry-event-kontent/
Comments