fbpx

USA. Północna Nevada. Kurz, upał, suchy wiatr. Gdzieś w jego podmuchach widać kilkadziesiąt dziwnych konstrukcji zbudowanych w jednym czasie na rozległej pustyni. Dziesiątki tysięcy ludzi przyjeżdżają obejrzeć Black Rock City czyli Festiwal Burning Man 2015. Dziś o tym jak ten Festiwal łączy różne społeczności, kultury, sztukę wyrażania siebie. A także o tym, jak kreatywność sięga zenitu, jak wyrażana jest przez artystów z całego świata.

Burning Man 2014 • Fot Imgur

Burning Man 2014 • Fot Imgur

Event Płonącej Kukły

Impreza „Burning Man” czyli „Płonący człowiek” organizowana jest od blisko 30 lat. Jego początki sięgają kameralnej imprezy, jaką w 1986 roku zorganizował Larry Harvey (Goolge) wraz z grupą znajomych na jednej z plaż w San Francisco. Spalił wówczas własnoręcznie przygotowaną kukłę symbolizującą jego dziewczynę, o której najwyraźniej próbował zapomnieć. Potem pojawiali się naśladowcy, aż do czasu kiedy tym naśladowcom nie oddano wolnej przestrzeni na pustyni Północnej Nevady w USA. Dla niektórych pomysłodawców źródłem inspiracji był słynny film pt. Kult.

Płonąca postać na Burning Man 2015/ Fot. Jim Urquhart / Reuters /

Płonąca postać na Burning Man 2015/ Fot. Jim Urquhart / Reuters /

Dziś pustynia Black Rock wypełniła się blisko 70 000 chętnymi którzy w ramach festiwalu budują konstrukcje zrodzone z wyobraźni. Kulminacyjnym momentem festiwalu jest spalanie konstrukcji. Rytuał spalania kukieł, konstrukcji, budowli jest dla niektórych formą oczyszczenia, dla innych alegorią kultu. Mi to odrobinę przypomina zabawa w marzannę, którą wspominam jako obowiązkową wycieczkę szkolną w pierwszy dzień astronomicznej wiosny. Z tą różnicą, że amerykańska Marzanna ma większy wymiar skali i rozmachu. Zobacz na jak wygląda to wydarzenie na tym materiale video:

 

 

Karnawał Wielkiej Skali

W niezliczonych konstrukcjach można dostrzec budynki, rzeźby nawiązujące do zwierząt, konstrukcje ludzkie, świątynie, bramy. Słowa emocji i stanów. Każdy z nich, wielkości kilkupiętrowego bloku mieszkalnego. To tu można spotkać wielką gęś pokrytą jednocentówkami, popędzić z wiatrem ciekawymi pojazdami mechanicznymi, zobaczyć siebie w budowli z wypukłymi lustrami. Tu odwiedzający też wtapiają się w kulturę swoim wyrazem, ubraniem biesiadników czy wojowników. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to kadr z filmu „Wodny Świat” z Kevinem Costnerem w roli głównej. Tu okiem drona można poobserować rozległy teren na którym powstają piękne dzieła sztuki:

Festiwal w ¾ koła

To wydarzenie na tak dużą skalę, że widać je z satelity. Szalone miasteczko wznoszone jest za każdym razem od nowa na planie ¾ koła, podzielonego na sektory i ulice w którym jest zakazany ruch zwykłych pojazdów. Wygląda samo w sobie bardzo ciekawie. W miasteczku obowiązują pewne zasady. Tu zakazany jest handel. Można kupić jedynie kawę i lód, a dochód ze sprzedaży przeznaczany jest na edukację. Impreza sprzyja networkingowi. Uczestnicy festiwalu mogą uprawiać miedzy sobą handel wymienny. Wyposażenie i prowiant, pozwalający przeżyć ponad tydzień na pustyni, każdy musi przywieźć sobie sam. Ważnym założeniem jest również ekologia – po skończonej imprezie mają zniknąć wszelkie ślady kreacji i budowania. Chwilę po zakończeniu eventu na środku pustyni nie domyślisz się że właśnie tu bawiły dziesiątki tysięcy ludzi.

Miasteczko Burning Man 2015 Foto: Jim Urquhart / Reuters

Miasteczko Burning Man 2015 Foto: Jim Urquhart / Reuters

I jego różnorodne odsłony

Burning Man każdego roku ma inną odmianę. Towarzyszą mu tematyczne festiwale. W tym roku był Festiwal Luster, wcześniej tematem było Dobro i Zło, w innych latach były alegorie nawiązujące do Piekła, Czasu, Nadziei czy Strachu. Coś, co było trendy w zeszłym roku – np. zaawansowane pokazy laserowe – w tym roku już zostaje wyparte przez synchroniczne pokazy ognia. Na uwagę zasługiwały też show wizualnych efektów wysokich napięć w postaci kolejnej maskotki, Magneto Mana. Festiwalowi towarzyszy wirowanie pyłu a pośród nich rzeźby, kreatywne powykręcane konstrukcje, odświętnie-niecodziennie ubrani bohaterowie. Wspaniały raj dla fotografików szukających niecodziennych inspiracji dla swoich niemych twórczości.

Świat luster wg. @CSELEEN / INSTAGRAM

Świat luster wg. @CSELEEN / INSTAGRAM

Artyści

Uczestnicy wierzą że bycie spalaczem to coś więcej niż być uczestnikiem festiwalu. To eksperyment w tworzeniu społeczności, radykalnej samo-ekspresji i całkowitemu poleganiu na samym sobie w przestrzeni gdzie nie ma wody, drzew ani budowli. Tak tkwią przez osiem dni września, piknikowo-campingowo, budując miasto przeróżnych konstrukcji, by zakończyć w amerykańskie święto pracy.

Tysiące obserwujących spalanie wielkiej kukły 5 września...

Tysiące obserwujących spalanie wielkiej kukły 5 września…

Atrakcyjność Burning Mana zwiększają sami uczestnicy – utopieni w barwnych strojach lub ich kompletnego braku. Stroje nawiązują do baśni, do mitologii do alegorii religijnych. Ich charakter uzupełniają specjalne dodatki, paciorki koralików, fantazyjnie ułożone włosy. Tu widownia tworzy sama sobie performance. Kim są na co dzień? Zdziwisz się. Osoby z Doliny Krzemowej, ci związani z technologią i biznesem. Artyści. Pracownicy bankowi i biurowi, szukający wytchnienia poza miastem. Zwykli i niezwykli ludzie. Są też kolejni naśladowcy w innych regionach AfrikaBurn w RPA czy NoWhere w Hiszpanii. U nas można by takie show zrobić na Pustyni Błędowskiej.

Co sądzisz o tym wydarzeniu? Czy Industriada nie jest nieco podobna ? Zachęcam Cię do komentarzy – może chciałbyś/chciałabyś się podzielić podobnym eventem o który robi wrażenie tak jak ten – napisz, proszę!

Pozdrawiam serdecznie i życzę samych trafionych inspiracji eventowych!

Aga

Ps. A w wakacje pisałam też dla Ciebie o Carnavalu Sztukmistrzów w Lublinie i możesz go znaleźć pod tym linkiem.

Ps. a o innym ciekawym evencie z US pisałam o tu.

JOIN THE DISCUSSION

Comments

  • maglie calcio 15 sierpnia 2018 at 00:26

    Wow because this is great work! Congrats and keep it up.

    Reply
  • Brandie 15 września 2018 at 16:50

    Thanks for finally writing about >Pustynia Marzycieli – Burning Man 2015 <Liked it!

    maglia Lazio poco prezzo

    Reply